Strażacy świętowali wspomnienie swojego patrona św. Floriana. Jak co roku spotkali się w pierwszą niedzielę maja w Kalwarii Pacławskiej.
Liturgiczne wspomnienie św. Floriana przypada 4 maja. To dla strażaków zawodowych i ochotników czas świętowania, ale ponadto co roku chcą się spotkać w większym gronie. Służy temu Podkarpacka Pielgrzymka Straży Pożarnych, która w tym roku w Kalwarii Pacławskiej odbyła się już 29 raz, w niedzielę – 5 maja 2024 r.
Jak zawsze spotkanie jest okazją do uczestniczenia w uroczystym apelu, podczas którego strażacy otrzymują odznaczenia państwowe, ale centrum wydarzenia jest Eucharystia. w tym roku modlitwie strażaków przewodniczył bp Krzysztof Chudzio.
Podczas homilii biskup pomocniczy Archidiecezji Przemyskiej dziękował strażakom za ich świadectwo wiary i miłości do drugiego człowieka. – Chętnie bierzecie udział w różnych uroczystościach patriotycznych i kościelnych – mówił bp Chudzio. – Jesteśmy wdzięczny za tę religijną postawę wierności i szacunku. Wiemy, że strażacy nie wstydzą się Pana Boga.
Podczas uroczystości strażackich nie mogło zabraknąć także myśli przewodniej ich służby. – Ona wymaga trudu, poświęcenia i ciągłej gotowości, gdy rozlegnie się wołanie o pomoc. Nie jest to wołanie tylko z powodu ognia, al;e dotyczy prawie każdej dziedziny życia – mówił hierarcha.
Na zakończenie Mszy Świętej w Kalwarii Pacławskiej za wspólną modlitwę i obecność na dorocznej pielgrzymce dziękował przedstawiciel strażaków. Tradycyjnie po błogosławieństwie zabrzmiały syreny wozów strażackich, którymi druhny i druhowie przybyli na uroczystość.