W „Muzyce mistrzów” spotkaliśmy się tym razem z kompozytorem, o którym często mawia się, że jest jednym z najwybitniejszych kompozytorów i symfoników XX wieku. I choć przedstawiając jego postać należałoby powiedzieć, iż jest to kompozytor rosyjski, bo taka jest oczywiście prawda, to patrząc na jego pochodzenie możemy stwierdzić, że tak naprawdę niewiele brakło, aby został kompozytorem polskiego pochodzenia. Mowa oczywiście o Igorze Strawińskim, którego „Symfonia in C” towarzyszyła nam tym razem. Prapradziadek kompozytora, Stanisław Strawiński uczestniczył w konfederacji barskiej, a ponieważ majątek jego żony znajdował się na terenie Polski, podjął starania o polskie obywatelstwo. Zrezygnował jednak napotykając biurokratyczne przeszkody. Według jednej wersji zaniechał tych starań na widok długiej kolejki oczekujących w konsulacie polskim w Paryżu. Według innej – zniechęcił go obojętny stosunek jakiegoś urzędnika, który co więcej nie potraktował go zbyt dobrze. I tak to zwykła biurokracja pozbawiła polskiego obywatelstwa nie tylko samego Stanisława Strawińskiego, ale również pochodzącego z jego rodu i urodzonego wiele lat później wspaniałego kompozytora Igora Strawińskiego.
“Symfonia in C” ukazuje pełnię stylu twórczości Igora Strawińskiego, który napisał to dzieło nie tyle z potrzeby serca, co po prostu na zamówienie. Zamawiającym zaś był nie byle kto, bo Chicagowska Orkiestra Symfoniczna. Ciekawe są słowa, jakie kompozytor napisał w dedykacji dzieła. Są one takie: „skomponowana na chwałę Boga, dedykowana Chicago Symphony Orchestra”. Bardzo piękna i wymowna dedykacja, powodująca, że znów chyba trochę nam żal, iż jego przodkom nie udało się uzyskać polskiego obywatelstwa. Muzycznie symfonia zatacza koło, gdyż jej zakończenie jest tematycznym powrotem do początku dzieła. Łatwo tu więc zauważać związek muzyki z naszym życiem, w którym często przecież wracamy do tych samych wyzwań i obowiązków. Dlatego serdecznie polecamy wysłuchanie muzycznego spotkania z symfonią Strawińskiego.
Pozostałe audycje z cyklu “Muzyka mistrzów”: