W niedzielę Chrztu Pańskiego, 7 stycznia 2024 r., abp Adam Szal poświęcił ołtarz i kaplicę w Collegium Marianum – Centrum Formacji Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Przemyskiej. Podczas Eucharystii zostały także wprowadzone do kaplicy pw. Chrystusa Sługi relikwie błogosławionej Rodziny Ulmów z Markowej.
W okolicznościowej homilii metropolita przemyski przypomniał, że dawniej wystrój kościoła w postaci obrazów i malowideł był “biblia ubogich”. – Były to wtedy czasy, kiedy umiejętność pisania i czytania była stosunkowo rzadka. Kaznodzieje chcąc tłumaczyć wiernym to, co jest treścią święta, Ewangelii, bardzo często wskazywali na obrazy, na polichromie kościołów. Do dzisiaj zresztą wiele tekstów Pisma Świętego jest bardzo ściśle związanych z ikonografią znajdującą się na obrazach – mówił kaznodzieja.
– Podobnie ma się rzecz także i dzisiaj, kiedy przeżywamy uroczystość Chrztu Pańskiego. Kiedy patrzymy na obraz szczególny. Obraz, który jest nazywany w Ruchu Światło-Życie obrazem Chrystusa Sługi – dodał zauważając, że przedstawienie to znajduje się w wielu miejscach ważnych dla wspólnoty oazowej, np. na Kopiej Górce, Krościenku nad Dunajcem i Carlsbergu.
Arcybiskup zwrócił uwagę na obraz, który jest ilustracją wydarzenia Chrztu Pańskiego zanotowanego na kartach Pisma Świętego. – Chociaż nie pada to słowo “Chrystus Sługa” w dzisiejszej Ewangelii to taka jest wymowa święta, taka jest wymowa Chrystusa, który przyszedł na ziemię po to, aby spełnić wolę Ojca – powiedział hierarcha. – Chrystus przychodząc na ziemię powiedział: oto idę Boże, pełnić Twoją wolę (…) więc przyszedł na ziemię, aby służyć, aby oddać życie jako sługa – dodał wyjaśniając, że służba jest zewnętrznym wyrazem miłości, a pełnią Miłości jest Bóg.
Metropolita przemyski zaznaczył też wartość oczyszczającą chrztu świętego. – Trzeba wracać do tego sakramentu, trzeba być przekonanym o tym, co niestrudzenie przypominał św. Jan Paweł II, że przyjąwszy chrzest święty decydujemy się na drogę prowadzącą do świętości. A tragedią człowieka jest negacja tej drogi, negacja woli Bożej, negacja tego powszechnego powołania do świętości – powiedział kaznodzieja. – Trzeba, abyśmy pozwolili Bogu w Trójcy Świętej Jedynemu, działać w nas. Żeby te zdroje wody chrzcielnej, które są symbolizowane choćby przez wystrój tej kaplicy, ogarnęły każdego z nas i były rzeczywiście czymś życiodajnym tak jak życie przychodzi Eucharystii, która będzie sprawowana na tym ołtarzu, który dzisiaj jest poświęcany – apelował.
Na zakończenie hierarcha przypomniał, że trwa w Kościele rok duszpasterski, który ma uświadomić wiernym ich uczestnictwo we wspólnocie Kościoła. – Chcemy tu modlić się gorąco, aby ta kaplica spełniała swoją misję. Aby była miejscem świętego zwołania. Miejscem, w którym na nowo nawiązuje się miłość między nami, a Panem Bogiem. By było to miejsce, w którym na nowo będziemy uzmysławiać sobie, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Niech ta tajemnica Chrztu świętego i tajemnica Eucharystii, która tu będzie sprawowana, umacnia nas w dobrem. Niech powoduje nasza odnowę. Niech powoduje, że w naszym życiu chrześcijańskim będą owoce, które są przyniesione przez świętość, także wtedy kiedy jest ona trudna – mówił hierarcha nawiązując do wprowadzenia relikwii bł. Rodziny Ulmów.
– Też żyli w trudnych czasach. Trudno powiedzieć, które czasy są trudniejsze. Ale były to czasu wymagając heroizmu będącego realizacji Ewangelii – mówił o Rodzinie z Markowej. – Oni też przyjęli chrzest święty, dbali o chrzest święty swoich dzieci. Wychowywali swoje dzieci, jak umieli, jak potrafili, by dorastały razem z nimi do świętości – dodał.
– Dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za ten dar, którym jest beatyfikacja Rodziny Ulmów. Ale to jest wyzwanie dla nas, abyśmy tutaj przeżywając rekolekcje, czy żyjąc życiem chrześcijańskim, uświadamiali sobie, że i nasze rodziny, te które tworzymy jako członkowie gałęzi rodzinnej Ruchu Światło-Życie Domowego Kościoła, czy te rodziny którymi żyjemy mając w pamięci swoich rodziców i dziadków, te rodziny są wszystkie powołane do świętości. Czy będą święte? To zależy od nas wszystkich. Zapewne Chrystus Sługa wskazuje nam, że trzeba ciągle na nowo do tej świętości dorastać, o tę świętość walczyć – powiedział abp Adam Szal.
Po homilii metropolita przemyski poświęcił ołtarz i kaplicę w Collegium Marianum – Centrum Formacji Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Przemyskiej. Na zakończenie słowa wdzięczności – w dniu moderatora oazowego – skierował także ks. Bartłomiej Zakrzewski, archidiecezjalny moderator przemyskiej oazy i zaprosił do udziału we wspólnym kolędowaniu na Zamku Kazimierzowskim, które było także transmitowane na antenie Radia FARA.